Dwa mecze kontrolne rozegrali nasi szczypiorniści, którzy przygotowują się do nowego sezonu w męskiej PGNiG Superlidze. Przypomnijmy, że podopieczni Bartosza Jureckiego w pierwszym spotkaniu wygrali w Kaliszu z miejscową Energą MKS 30:26, aby w drugim meczu przegrać po zaciętej walce z wicemistrzem Czech Banikiem Karvina - 29:34. Naszego szkoleniowca poprosiliśmy o podsumowanie meczów.
- To jest pierwszy etap naszych przygotowań przed nowym sezonem. W Kaliszu chodziło przede wszystkim o to, aby mocno stanąć w obronie i wyprowadzać szybkie kontry. I to się udało. W ataku pozycyjnym również zespół wypełnił założenia taktyczne. Graliśmy długo, tak aby wypracować sobie dobrą pozycję. W Karvinie również zagraliśmy pożyteczny sparing. To zespół, który bardzo twardo gra w obronie i to nam odpowiadało. O wyniku zdecydowało kilka prostych strat. Co prawda Karvina prowadziła różnicą 2-3 bramek, ale było to do zniwelowania. Przydarzyło się jednak parę błędów i zeszliśmy z placu gry pokonani - powiedział nasz szkoleniowiec.